W ostatniej kolejce Championship drużyna Southampton podejmowała zespół Preston na St. Mary's Stadium. Spotkanie zakończyło się pewnym zwycięstwem gospodarzy, którzy pokonali rywali 3-0. Bramki padły już przed przerwą, co pozwoliło Southampton na kontrolowanie przebiegu meczu do samego końca. Wynik ten daje drużynie z Southampton ważne punkty w walce o wyższe lokaty w tabeli.
Relacja z meczu piłki nożnej: Southampton vs Preston
W sobotni wieczór na St. Mary's Stadium odbył się mecz pomiędzy drużynami Southampton i Preston. Gospodarze zdominowali to spotkanie, pokazując wysoką jakość swojej gry i skuteczność pod bramką rywali.
Od samego początku Southampton narzuciło swój styl, próbując przejąć inicjatywę na boisku. Pierwszą bramkę dla gospodarzy zdobył Charlie Adams w 19. minucie, wykorzystując świetną asystę od Armstronga. Preston nie potrafiło znaleźć sposobu na zatrzymanie ataków rywali, co skutkowało drugim golem dla Southampton w 29. minucie. Tym razem strzałem na bramkę popisał się David Brooks.
Preston próbowało odpowiedzieć, jednak defensywa Southampton była nie do przejścia. W 33. minucie Shane Armstrong ustalił wynik na 3-0, czym przypieczętował dominację gospodarzy w pierwszej połowie.
Druga połowa nie przyniosła zmiany układu sił na boisku. Southampton kontrolowało tempo gry, a bramkarz rywali był nieustannie testowany przez atakujących. Mimo starań żadna z drużyn nie zdołała już zmienić wyniku, który pozostał na korzyść gospodarzy.
Mecz nie obył się bez kartek. Noah Mawene z Preston został ukarany żółtą kartką już w pierwszej minucie spotkania, zaś Duane Holmes dołączył do niego w 23. minucie. Żadna z drużyn jednak nie otrzymała czerwonej kartki, co świadczyło o fair play zawodników obu ekip.
Po końcowym gwizdku sędziego Samuel Barrotta, Southampton mogło cieszyć się z pewnego zwycięstwa 3-0. Kibice na St. Mary's Stadium byli zachwyceni grą swoich podopiecznych, którzy udowodnili, że potrafią walczyć o wyższe cele w lidze Championship.
Następne mecze dla Southampton to starcia z Leicester, Stoke City oraz Leeds, natomiast dla Preston czekają potyczki z Leicester, West Brom. Czyżbyśmy mieli do czynienia z nowym faworytem do awansu na wyższy szczebel rozgrywek?